Turbosprężarka

Ostre ruszanie zaraz po odpaleniu silnika na zimno, to krótka droga do zniszczenia turbosprężarki.

Dzieje się tak dlatego, że do prawidłowej pracy turbiny konieczne jest odpowiednie smarowanie oraz chłodzenie olejem. Pamiętaj, że musi minąć kilka sekund, zanim pompa prześle olej do wirnika.

Skoro olej jest niezbędny do smarowania i chłodzenia metalowych elementów turbosprężarki, ważna jest jego jakość i czystość. Do uszkodzenia rozpędzonych łopatek sprężarki wystarczy zaledwie ziarenko piasku czy opiłek metalu.

Dotyczy to w głównej mierze turbosprężarek ze zmienną geometrią. Korzystanie wyłącznie z niskich obrotów sprzyja gromadzeniu się osadów i sprawia, że łopatki kierownicy spalin pracują w ograniczonym zakresie, co może doprowadzić do ich zakleszczenia.

Po zakończonej jeździe nie wyłączaj od razu silnika – daj turbosprężarce wyhamować. Po zgaszeniu auta pracujący jeszcze przez kilkadziesiąt sekund wirnik nie otrzymuje smarowania. Dodatkowo olej, który zatrzymuje się w rozgrzanej turbosprężarce, zostaje przegrzany i gęstnieje, a to w konsekwencji może obniżyć drożność kanałów olejowych.